ladybird


skompletowaliśmy serię książeczek wydawnictwa Ladybird
- a przynajmniej wszystkie jej elementy dostępne w dyskoncie za 2,90 :) 

zdecydowałam się na cały cykl, bo książeczki nie są drogie, a ładnie wydane, w sztywnych oprawach i żywych barwach, a przy tym ciekawie przedstawiają poszczególne tematy


min.
- kolory - strony z przedmiotami w jednej barwie + zdjęcie dziecka ubranego w danym kolorze (Janek woła "dziewczynka blue!")
- kształty - różne przedmioty w danym kształcie
- czas - młodsi i starsi z jednej rodzina przez cały dzień zajmują się swoimi sprawami, a towarzyszą im wesołe zegary w odpowiednich do pory dnia i zajęcia kształtach ( Janek jeszcze nie wie jak układają się o danej porze wskazówki, ale już wie, że lunchtime to pora na przekąskę, bo widzi "kanapkowy zegar"!)
- przeciwieństwa - długi i krótki szalik, otwarte i zamknięte drzwi - bardzo łatwe do wytłumaczenia przykłady
itd.
  
na razie najchętniej "czytana" jest książeczka "time" - ale to czytanie nie ma nic wspólnego z angielskim - Janek ogląda zegary i głośno się zastanawia - "a ten zegar jaki? kąpiący... "

powoli jednak coś ze słownictwa angielskiego przebija się do Jankowej świadomości
- "playtime" i "bedtime" , "square" i inne kształty, kolory, "what's this", "where is... - here!" -
stopniowo wprowadzam coraz więcej złożonych wypowiedzi i te książeczki zdecydowanie pomagają - mają ciekawe ilustracje - w niektórych bardzo przykuwające uwagę zdjęcia dzieci - po prostu chce się oglądać - a przy tym rozmawiać po angielsku :) 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz