urodzinki Justynki

grudniowa seria świąteczna trwa - dziś drugie urodzinki Justynki

zrobiliśmy kartkę z życzeniami

Janek namalował swoją pierwszą akwarelę :)
najpierw stwierdził, ze to niebo - duuużo nieba i zwierzątko, 
a potem dodał, że hipopotam :P
ze starych gazet powycinałam zwierzątka według Jankowych wskazówek
i trochę zmodyfikowaliśmy znany wierszyk

a oto jubilatka i trochę zdjęć z imprezy








      

Justynka dostała kredki do malowania buzi - Janek od razu wypróbował:
jako Muszkieter, kotek i pan Hilary:


chłopaki tańczą "Gangnam style" - czy coś w tym stylu :)



jubilatka pozuje:


a za oknem pokaz sztucznych ogni (w wykonaniu babci Eli)


impreza trwała dwa dni, wiec to tylko początek...

STO LAT, JUSTYSIU!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz