wędruj z nami - gra PTTK

trafiła do nas ponad rok temu, wraz z dyplomem za udział w konkursie Turystyczna Rodzinka* i przeleżała jakiś czas na półce, aż wreszcie nadszedł jej czas
wraz ze schyłkiem kolejnego "sezonu wycieczkowego", sięgnęliśmy po grę planszową wydaną pod znakiem PTTK, promującą krajową turystykę, czyli Wędruj z nami


wewnątrz - nie najgorsza instrukcja, karty z pytaniami i zadaniami, pionki, kostka oraz plansze - mniejsza do zaznaczania punktacji oraz główna, schematycznie przedstawiająca krainy geograficzne Polski (niziny, wybrzeża, pojezierza, wyżyny, kotliny i góry) oraz szlaki w trzech kolorach, którymi można przez nie wędrować

pionki i kostka eleganckie, drewniane, plansza sztywna, laminowana, miłe oku wzornictwo kart - pod względem estetyki nie ma się do czego przyczepić


na każdej z tras zaznaczono punkty specjalne - "pole z pieczątką PTTK", gdzie, wiadomo, zbieramy turystyczne bonusy (+1 pkt) oraz "pola przygody" - pozwalające na dobranie kart o różnym działaniu
skrzyżowania tras to miejsca, gdzie mamy szansę zdobyć dodatkowe punkty, potwierdzając swoją wiedzę na temat danej krainy i wybrać kolejny szlak
dodatkową atrakcję stanowią boczne szlaki - "eskapady", pojawiające się na niektórych trasach


zabawa ma charakter przygodowo-quizowy
mimo że na pierwszy rzut oka przypomina typowo losowe planszówki dla najmłodszych, gdzie wszystko zależy od szczęścia przy rzucaniu kostką, wymaga podejmowania wielu decyzji (ciekawym rozwiązaniem jest możliwość wykorzystania jedynie części ruchu wynikającego ze wskazania kostki) i premiuje wykazywanie się wiedzą na temat różnych zakątków Polski

najmłodsi grają po prostu dążąc do celu, zbierając po drodze pieczątki i przeżywając przygody 
na najłatwiejsze pytania może udać się odpowiedzieć drugoklasiście, który dużo (i świadomie) podróżuje po kraju, ale wiele zagadek drugiego i trzeciego stopnia przysporzyło trudności nawet najstarszym graczom
oczywiście tylko za pierwszym razem...
jak to z quizami bywa, po kilku rozgrywkach wszyscy wiedzą już wszystko, ale też dobrze - w ten sposób bezboleśnie wszyscy uczymy się rodzimej geografii i odkrywamy nowe, warte odwiedzenia punkty na mapie kraju



czy jest to najlepsza gra pozwalająca zdobyć geograficzną wiedzę o Polsce?
cóż, prawdopodobnie nie**, niewątpliwie jednak warto docenić jej oryginalność, staranne wykonanie i rolę w popularyzacji turystyki i samego PTTK
w przyjemnej formie utrwala dobre wędrówkowe nawyki i dostarcza ciekawych informacji (i podróżniczych inspiracji) na temat mniej i bardziej znanych zakątków Polski

cieszymy się, że do nas trafiła i zamierzamy od czasu do czasu korzystać "po szkole",
stąd niniejszy wpis dołączam do projektu "Poszkol(n)e. Blogowa wyprawka 2018" jako domową pomoc pozaszkolną wspomagającą edukację geografii

https://mamajanka.blogspot.com/2018/09/poszkolne-2018-zbior-pomysow-i-pomocy.html




* byliśmy jedną z kilkuset rodzin, które przesłały wówczas swoje relacje z wędrówek odbytych w ciągu roku na terenie Polski
konkurs odbywa się regularnie od kilku lat i cieszy coraz większym zainteresowaniem (więcej o akcji tutaj: >>KLIK<<)
nie jesteśmy mistrzami artystycznej dokumentacji wycieczek, ale powspominać sobie lubimy, a trzeba przyznać, że wyzwanie, jakim jest tworzenie Dzienniczka Wypraw nieźle motywuje, dlatego w tym roku też wysłałam zgłoszenie - może do stycznia uda się zdać relację z postępu prac...
nota bene, tworzenie takiej pamiątki to też całkiem fajne geograficzne zadanie poszkol(n)e ;)

** na blogu pisałam między innymi o takiej: >>KLIK<< ("Kierunek Polska"), ale też nie obyło się bez uwag krytycznych - nadal szukamy ideału ;)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz