Pratchett w pigułce

w tym roku Mikołaj przyniósł coś i dla mnie!

ot, drobiazg, książeczkę bardziej niż książkę, ale za to sporej wagi (sentymentalnej) 
cenny, przez wzgląd na osobę autora oraz niesamowity potencjał inspiracyjny, zbiorek myśli wyrwanych z kontekstu, czyli
Terrego Pratchetta "Poważnie zabawne, nieskończenie cytowalne"


autora nie trzeba chyba przedstawiać?
a jeśli nawet się na wstępie powinno - nie wiem, czy potrafię
suche "popularny brytyjski prozaik, znany przede wszystkim dzięki cyklowi o świecie Dysku" nic nie powie tym, którzy nie znają (i nie podziwiają)
"urodzony w 1948, zmarł w 2015,  autor ponad pięćdziesięciu książek nurtu fantasy i science fiction" nie wyjaśni fenomenu setek tysięcy (lekko licząc) fanów, którzy zaczytują się w owych publikacjach odnajdując w nich niewiarygodnie trafną satyrę na rzeczywistość i - niezależnie od tematu - rozkoszując się poczuciem humoru, kunsztem słownych zabaw i niesamowitej trafności komentarzami na temat ludzkiej natury, religii, polityki...
może cytat:
"Są takie chwile, kiedy błędne słowo jest właściwym słowem,
są takie, kiedy słowami można manipulować, a wtedy to cisza krzyczy. 
Opieka nad nimi, karmienie i nawet hodowla, to część fachu, w którym jestem czeladnikiem"
oraz informacja iż "utrzymywał, że największą jego zasługą dla literatury było powstrzymywanie się od jej pisania" powiedzą o nim nieco więcej :)

Pratchetta cytować można w każdym możliwym kontekście
mimo że jego książki to nie poważne traktaty filozoficzne (a nawet w wielu bibliotekach znaleźć je można jedynie w dziale z literaturą młodzieżową), niejednokrotnie pod przykrywką lektury łatwej, lekkiej i przyjemnej znajdujemy myśl, która zmienia dotychczasowy sposób patrzenia na świat i ludzi, albo przynajmniej sprawia, że chcemy się im bliżej przyjrzeć

jasne, omawiany tu wybór "mądrości" nie jest lekturą dla każdego (choćby dlatego, że "Opowieści o światach wyobraźni zwykle irytują osoby jej pozbawione" ;) ), ale czyż na przykład stwierdzenie:
  "Dobroć jest w tym, co robimy, a nie tym, do czego się modlimy" 
nie jest prawdą absolutnie uniwersalną?
a, powiedzmy:
"Znajdź szpilkę i podnieś ją, a przez cały dzień będziesz miał szpilkę",
ponadczasowo zabawną?

w obliczu wciąż zaskakujących absurdów życia warto mieć w zanadrzu cytat taki jak:
  "Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję", 
a stając przed kolejnym wyzwaniem, zawsze dobrze powtórzyć sobie:
  "Najgorsze, co możesz zrobić, to nic"

wybór tekstów jest oczywiście subiektywny (i sama Dysk "przesiałabym" w wielu przypadkach inaczej), ale sam pomysł na tomik - rewelacyjny
na poprawę nastroju, usprawiedliwienie dla ludzkości, dodanie uśmiechu szaremu wieczorowi, jako punkt wyjścia dla dryfujących myśli - polecam: Terry w pigułce :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz