gdzie te czasy, kiedy trzy średnio wymagające planszówki mogły być naszymi "grami wieczoru", albo co najwyżej "grami tygodnia"", ech...
oto 3 "rodzinne" gry planszowe, które zaistniały na naszym stole tego lata:
Chatka z piernika
Kartografowie
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAFWdtULKMFg6Vr-VpfDGSiQzSfTWW1ccFB_SGEXO4GwqKqCVZRgPjXZV2XZFxcgHqtWSF7ggPxfJrFJZ0b9D2V09DyE1AqSo6MJBmoAPaySqUOk3Ry_Godv8PEW6E4ifAc-gH3mfJDuI/s640/IMG_20200807_142321.jpg)
Dolina królików
gry przeznaczone dla odmiennych grup wiekowych, kompletnie różne pod względem tematyki, mechaniki i estetyki, które łączy jedynie ten (arcyważny) drobiazg, że zupełnie niezależnie przypadły do gustu J.!
i to na tyle, że z przyjemnością zagrał w nie z rodziną i znajomymi - nawet po kilka razy :o
a uczciwie rzecz biorąc, spodobały się i sprawiły dużo radości nie tylko jemu ;)
więcej o każdej z nich z osobna - wkrótce!
Kartografowie - >>KLIK<<
Dolina królików - >>KLIK<<
Chatka z piernika - >> KLIK<<
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz