od cioci Gosi Janek dostał styropianowe jajo do ozdabiania
podchwyciłam pomysł z Urwiskowa i zrobiliśmy wiosenną pisankę-naklejankę z kwiatami i motylkami z serwetki (podobna technika - TU)
szkoda, że jajo tylko jedno, ale z drugiej strony dobrze, bo Jan jeszcze nie jest specjalnie cierpliwy i kolejne pewnie by go znudziły :)
w pojemniczkach rośnie len zasiany przez Janka w zeszłym tygodniu, a papryczka podlewana regularnie i z wielkim zapałem od jesieni ma już jeden owoc :D = powoli w domu pojawiają się oznaki wiosny i wiosennych Świąt
teraz zabieramy się do malowania paluszkami, rysowania i wyklejania jaj - pochwalimy się jutro :)
no no ale ładne jajeczko :)
OdpowiedzUsuńświetnie!
OdpowiedzUsuńmożna nacieszyc oko