znamy się od dzieciństwa - loteryjka Cztery pory roku

Nasza Księgarnia obchodzi w tym roku stulecie działalności
dla mnie istnieje od zawsze

okładki "Misia Uszatka", "Poczytaj mi, mamo", "Dzieci z Bullerbyn" zapamiętane z najwcześniejszego dzieciństwa sygnuje charakterystyczny znaczek NK
wszystkie doczekały się nowych wydań, które, obok świetnych nowości* poznają moi synowie

mamy też kilka pożółkłych perełek


czytamy


 "Za co lubimy wiosnę?
Za przylaszczkę, pierwiosnek,
za sasankę w futerku,
za żaby kumkające,
za kukanie kukułki, 
za kaczeńce na łące."

i gramy


tak, gramy! bo ta książka, wydana z górą 50 lat temu, jest... interaktywna :)

"Książeczka jest grą-loteryjką o charakterze przyrodniczym. Na załączonych wkładkach mamy rysunki odnoszące się do czterech pór roku. Wycinamy je (...) grający biorą kolejno po jednym kartoniku i przykrywają obrazki w książce na wybranej przez siebie stronie - tak by, łączyły się tematycznie: np. kartonik z baziami wierzbowymi kładziemy na obrazek przedstawiający wierzbę, kartonik z bocianem - na obrazek z gniazdem itd."
- jak czytamy we wstępnym 'objaśnieniu' 

"Cztery pory roku" stanowią cztery rytmiczne wierszyki i luźno powiązane z nimi ilustracje-zagadki
dla maluchów to wgląd w sezonową zmienność świata w prostych obrazkach, a przy tym zachęta do samodzielnego myślenia i działania
cudne połączenie zabawy, edukacji i poezji dla najmłodszych!

zaledwie kilka stron, ale frajda ogromna
S. woli tę dopasowywankę od wielu kolorowych gierek dla dwulatków, które mu podsuwam
wyobrażam sobie, jaką furorę zrobiłaby w nowoczesnym wydaniu, ze sztywnymi, barwnymi kafelkami, na błyszczącym papierze... 
ale nawet taka, z rozmytymi szczegółami ilustracji i źle nałożonymi warstwami jesiennych kolorów, z niezbyt dokładnie wyciętymi elementami w starych, szarych kopertach, zachęca do powrotów

polecamy!



---
* moje liczne wpisy na temat książek i gier Naszej Księgarni można znaleźć w odpowiednich zakładkach: tutaj >>KLIK<< i tu: >>KLIK<<
 a o książce "Cztery pory roku" pierwszy raz wspomniałam już 7 (!) lat temu - tutaj >>KLIK<< - nie zestarzała się :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz