Pszczoły

sezon pszczelarski 2018* co prawda już dawno zakończony, ale za to przez całą nadchodzącą jesień i zimę mogą towarzyszyć nam "Pszczoły" od wydawnictwa Trefl!

bez zbędnych wstępów zapraszam do przyjrzenia się nowej grze z serii Trefl Joker Line,
którą poznać zdecydowanie warto

Pszczoły - gra karciana

 

a warto z kilku powodów
raz - bo ładna, zgrabna, kolorowa...
jasne, że to może nie najważniejsze, ale trzeba przyznać, że przyjemnie sięga się po pudełeczko, które starannie przygotowano i wypełniono miłą oku zawartością, a nie przede wszystkim powietrzem

poręczne opakowanie, niewielka, zwięzła instrukcja i dobrej jakości karty z ciekawą grafiką - dla mnie to idealny start, bardzo ułatwiający zachęcenie drugiej osoby do gry
przyjemnie wakacyjna tematyka, przywodząca na myśl pachnące kwietne łąki pełne łubinu, koniczyny i sprzyjającego wyciszeniu brzęczenia to również pewien atut :)     


jak wspomniałam - gramy jeden na jednego
prosta sprawa, żadnych kombinacji, udziwnionych wariantów - po prostu pszczoły kontra trzmiele

wszystko wyjaśnia instrukcja - według mnie dość przejrzysta, choć starsi członkowie rodziny zgłaszali w tym miejscu pretensje, że zbyt drobnym, białym drukiem na kolorowych stronach...
zasady i tak daje się przekazać w 5 minut, a "zaprawionym w bojach" graczom wystarczy rzut oka na streszczające je karty pomocy

 

zaczynamy i odkrywamy kolejne zalety "Pszczół" - błyskawiczny "setup" (czyli przygotowanie do rozgrywki) i sprawny przebieg każdej rozgrywki
całość trwa mniej więcej kwadrans

każdy losuje swoją 'tajną misję', czyli kartę z zestawem kwiatów, o które powinien najbardziej zabiegać i otrzymuje 'talię owadów' - identyczny zestaw dla pszczółek i trzmieli - z której na start dobiera 3 karty
decydujemy kto zaczyna, od razu umawiając się, że w partii rewanżowej będzie to przeciwnik
i lecimy!


na środku stołu leży 5 kart kwiatów
na kartonikach, dobieranych z własnych stosów widnieje od 0 do 5 owadów, które wysyłamy do nich po pyłek, dokładając po dwóch stronach rośliny
mamy kilka możliwości - można położyć dwie odkryte lub jedną zakrytą kartę po swojej stronie, jedną zakrytą na połowie przeciwnika, odkryć kartę konkurenta, przesunąć swoją, odrzucić kartę z ręki...

wszystko po to, żeby w tworzących się, maksymalnie 3-elementowych kolumnach nad i pod kwiatkiem (w sumie) zyskać przewagę w liczbie owadów kontrolowanego przez nas rodzaju  


szybko odkrywamy największą zaletę tej prostej wydawałoby się gierki - mnogość dróg prowadzących do zwycięstwa i szerokie pole do popisu dla miłośników blefu 

oczywiście wygra ten, kto skuteczniej "obsadzi" większą liczbę roślin i/lub najlepiej zrealizuje swoją kwiatową misję (za każdy kwiat, przy którym posiadamy przewagę w liczbie owadów otrzymujemy 1 pkt, dodatkowy zaś, jeśli to kwiat z naszej karty misji),
dzięki możliwości zagrywania zakrytych kart, czasem do końca nie wiadomo jednak, kto wygra!

sprytna taktyka, dzięki której na przykład "oddamy" przeciwnikowi mniej interesujący nas kwiat, zajmując tymczasem lub blokując zerami cenne pola po obu stronach innych, czy sprytne wykorzystanie możliwości ruchu (czyli zamiany miejscami dwóch swoich kart z sąsiednich kolumn na stole) do samego końca daje szansę na, czasem niespodziewane, zwycięstwo 
szare komórki pracują, a napięcie nie spada także dlatego, że zawsze "walczymy" o co najmniej jeden wspólny cel 
ostateczne odkrycie kart to zawsze niespodzianka :) 

 

podliczamy sumę owadów każdego typu po obu stronach każdego kwiatka, przyznajemy punkty i...
od razu przygotowujemy nową łąkę
temu, komu poszło słabiej, trzeba dać szansę by się odegrał :)

instrukcja przewiduje dwie dodatkowe opcje - wariant uproszczony oraz urozmaicony - z których można skorzystać innym razem
u nas owe "następne razy" z pewnością nastąpią wielokrotnie ;) 


by zainteresować się zapylaczami, jako ważnym, a poważnie zagrożonym, elementem otaczającego świata, nieustająco zachęcamy ze względów ekologicznych, z wdzięczności i szacunku dla ich pracy, z której wszyscy korzystamy 

'Pszczoły" zaś szczerze polecamy wszystkim graczom (w wieku 8+) w ramach projektu

za egzemplarz dziękujemy wydawcy


* sezon absolutnie wyjątkowy, bo zakończony pierwszym miodobraniem wujka i cioci - pamiętacie, że trzymaliśmy kciuki? (od dawna! >>KLIK<<)
gratulujemy i życzymy jak najwięcej satysfakcji z pasieki :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz