magiczna skrzynka (do ćwiczenia mówienia i "odnudzenia")

poniższy zbiór zdjęć zabłąkał się dawno, dawno temu w kąciku blogowych wersji roboczych...

Jankowe "ćwiczenia z mówienia", o których co nieco pisałam tu i tam >>KLIK<<, przeszły w międzyczasie do historii, a książka, o której miał być ten wpis znalazła nowych właścicieli


cóż, niech służy!

jako że
- dzięki praktycznemu podejściu - zachęcie do urozmaicania ćwiczeń logopedycznych "gadżetami", które znajdziemy w każdym domu - ułatwia przekonanie dzieci do pracy nad wymową,
- stanowi ciekawą inspirację do rozmowy i zabawy,
- uczula rodziców na co szczególnie zwracać uwagę słuchając dziecka,
- pomaga rozwijać kompetencje językowe, wyobraźnię i kreatywność podsuwając pytania, pomysły i zadania do samodzielnego wykonania,
jestem pewna, że będzie użyteczna

kto ciekaw, niech zajrzy do środka:




dla nas 'na dziś' najważniejsza okazała się ostatnia fotka:


ha! przecież taka "magiczna skrzynka" to istny skarb, nie tylko dla dzieci, które powinny gimnastykować buzię!
powyższa lista stanowi cudowny zbiór "przydasi", z których każdego dnia można wyczarować coś nowego - została naszą inspiracją do stworzenia "pudełka przeciw nudzie" :)

na przykład takiego:


jak zrobić?
  • dowolnie wybrany pojemnik (niepotrzebny już kartonik, pudełko po lodach, słoik) pozwalamy dziecku ozdobić według własnego pomysłu - tak, by nabrało szczególnego, "magicznego" uroku i znaczenia :)
  • wypełniamy swoją "skrzynkę" drobiazgami - zgodnymi z podpowiedziami z listy, albo takimi, które akurat walają się w szafkach i szufladach
jak używać?
  • gdy zakrada się nuda, zachęcamy smętnego delikwenta, który "nie wie w co ma się bawić" do sięgnięcia do pudełka 
  • można losować na chybił-trafił, można przejrzeć zasoby i wybrać najbardziej w danej chwili interesujący i inspirujący
  • do wybranego fantu wymyślamy aktywność - w zależności od nastroju, warunków i czasu jakim dysponujemy
  • do dzieła!

przykłady:

- papierowa miara z marketu? można nią... mierzyć :) zmierz co chcesz w domu, znajdź trzy rzeczy o długości 20 cm, sprawdź ile przedmiotów w pokoju ma długość powyżej 1 metra, co się zmieści w teczce A4, co nie, jakie sam masz aktualnie wymiary (a te niestandardowe, np. obwód kostki?), możesz zapisywać, porównywać, obliczać różnice; masz kredki? pokoloruj części miary - najpierw pół, potem inaczej pół połowy itd. ilu kolorów użyjesz? można to przewidzieć? a jeśli zaczniemy od 144 cm? a od 1 m? sprawdź ile cm to ćwierć jej długości; zwiń miarę jak najszybciej - ćwicz, aż uda Ci się to w 5 sekund!

- guzik, nakrętka, kapsel? tylko 1? jednym to można najwyżej "popstrykać", poćwiczyć grę w kapsle, przyszyć, napełnić szklankę wodą (jak szybko to zrobisz? ile nakrętek wody się mieści? szklanka ma pojemność 250 ml, umiesz obliczyć ile w takim razie ten kapsel? oblicz potem jak długo byś napełniał litrowy dzbanek albo wannę ;) ), wypełnić plasteliną jako doniczkę dla kwiatka z drucika albo wykałaczki (zrobisz taki?), a jak chcesz, to w domu na pewno znajdziesz więcej, żeby zrobić guzikową bransoletkę, kompozycję-obrazek (pamiętasz takie  >>KLIK<<? :) ) lub grę w samotnika (jak ta >>KLIK<<, albo na własnej, wymyślonej planszy)

- igła z nitką - nawlecz (a jak dobrze ci idzie, to jeszcze kilka mamie na zapas ;) ), zaszyj dziurkę w domowych spodniach, uszyj coś ze starej skarpetki, podziurkuj kartkę żeby powstał obrazek do oglądania pod światło (coś jak tu >>KLIK<<) albo baza haftu matematycznego (jak ten >>KLIK<<) - oczywiście, że możesz wziąć inne kolory nici i coś wyhaftować! ;)

- o, żabka z papieru! - nadal skacze? jak umiesz najdalej? a może zrobisz drugą? albo coś innego z origami? albo urządź jej mieszkanie, narysuj staw, wymyśl opowiadanie, co szczególnego pamiętasz o płazach? przypomnij sobie piosenkę o żabkach... umiesz ją zagrać na flecie?

etc., ad infinitum

od drobnej inspiracji może zacząć się świetna zabawa!
powodzenia :)
(i podzielcie się efektami!)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz