wyprawka latem - z rabatem!

zbliżamy się do półmetka wakacji
łatwo się zorientować, bo oto w supermarketach powoli zaczęły pojawiać się kosze z zeszytami, farbkami akwarelowymi i blokami technicznymi, pod hasłem "Twoje dziecko będzie tego już niedługo potrzebować!"

od kiedy wkroczyliśmy w etap ustawicznego tworzenia i kątowania modułów płaskich (*moduł - element makiety kolejowej, który można łączyć z innymi tworząc większą całość; "kątowanie" - wg J.: takie dokładanie rzeczy, żeby pasowały do siebie) oraz przestrzennych papierowych modeli pociągów, Janek kartki, kredki i klej zużywa w tempie ekspresowym, okazuje się więc, że specjaliści od sklepowego marketingu mogą mieć rację...



nie znaczy to bynajmniej, że zamierzam zaraz-natychmiast pędzić na wielkie zakupy (ani kogokolwiek do takich zachęcać), ale zmobilizowałam się do przejrzenia naszych zasobów artykułów plastycznych i już wiem, że tego i owego zaczyna powoli brakować - pora uzupełnić zapasy!
tyle że zamiast "karmić molocha", robiąc zakupy w wielkim sklepie, może lepiej wstąpić do małej, osiedlowej księgarni, albo zrobić zakupy w niewielkim sklepiku internetowym?

mniej więcej pół roku temu, dzięki udziałowi w kreatywnym konkursie wielkanocnym, miałam okazję poznać to miejsce:


przekonałam się, że można znaleźć tam sporo ciekawych podpowiedzi na artystyczne zabawy z dziećmi i oryginalne artykuły przydatne do zabaw plastycznych

dziś, dzięki uprzejmości pani Ani odpowiedzialnej za ten pełen inspiracji sieciowy kramik, otrzymałam propozycję korzystnego upustu na zakupy dla siebie i naszych blogowych czytelników
mogę zaproponować również Wam rabat

- 10% na cały asortyment pepito.pl


po wpisaniu kodu rabatowego "mamajanka"

kod jest ważny do końca sierpnia i można z niego skorzystać wielokrotnie,

a najniższy koszt wysyłki to w tej chwili zaledwie 6 zł


my zamówimy na pewno wszystkie "znikające" u nas momentalnie materiały, takie jak druciki kreatywne, kreda, kolorowy papier...
zastanawiam się też nad kalendarzem magnetycznym dla mojego przedszkolaka - zawsze chciałam taki mieć na lodówce, ale ciągle nie mogę zabrać się za samodzielne wykonanie!
a może jednak papier magnetyczny i markery?


dacie znać, z jakich artykułów kreatywnych najczęściej korzystacie Wy i Wasze pociechy?

sprawdźcie od razu, czy Wam też czegoś na półce z "przydasiami" nie brakuje :)


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz