według kodu

istnieje teoria według której kolorowanie według kodu rozwija spostrzegawczość, umiejętność koncentracji uwagi, przestrzegania zasad, dokładność...
inna głosi, że zabija kreatywność i swobodne podejście do rysowania

możliwe jednak również, że kolorowanie według kodu doskonali (li tylko) po prostu umiejętność kolorowania według kodu :P

w każdym razie J. koloruje

w przedszkolu:


 

i w domu

 


zachowuje jednak zdrowy dystans:
tu były jedynki, ale ja zrobiłem na czarno, bo taki długi autobus MUSI mieć przegub!

:)


7 komentarzy :

  1. O proszę, i to jest dowód na to, że takie kolorowanie nie zabija kreatywności dziecka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja Duśka kolorowanie według kodu polubiła stosunkowo niedawno... Ale tylko takie gdzie zmieszane jest to z matematką...tzn, że najpierw musi rozwiązać działania by wiedzieć co na jaki kolor ;-)
    Ps. Janek bardzo ładnie koloruje :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam u Was przed Świętami wielkanocne jajka i kurczaki "matematyczne" - super pomysł! myślę, że skorzystamy za rok :)
      PS. trochę się już do kredek przekonał - nadal rozmach przeważa nad dokładnością, ale przyznam, że mi tez się podoba :D

      Usuń
  3. Czyli jednak nie jest tak do końca z tym zabijaniem kreatywności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też zastanawiałam się jak to jest z tym kolorowaniem wg kodu i stwierdziłam, że generalnie wszystkiego po trochu trzeba, także czasem kolorowanie wg kodu, czasem wg własnego widzimisię ;)
    ale zauważyłam ostatnio, że coraz częściej Wiki już pyta jakiego koloru coś powinno być, wczoraj przykładowo, chciała, żeby jej tata na internecie pokazał jak wygląda miód :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolorowanie wg kodu dla większych dzieci chyba jest ciekawe, a poza tym uczy je, jakie kolory mają przedmioty (może nie wszystkie do końca znane).

    OdpowiedzUsuń