lektury przyszłego maszynisty

co najchętniej czyta 4-letni maniak kolejowy?
poniżej książeczki, do których Janek ma największy pociąg :)


uwaga! bajka będzie długa...


od lat bezdyskusyjnie na pierwszym miejscu

Lokomotywa
Juliana Tuwima


zdecydowanie nie mogło jej zabraknąć w Jankowym księgozbiorze
i jest - w kilku zbiorach wierszy, na płycie CD oraz w postaci pięknie ilustrowanej (Szancer!) książeczki całokartonowej

zaryzykowałabym stwierdzenie, że tę "rymowankę" zna niemal każde polskie dziecko
wiersz ten, jak mało który pełen ekspresji i humoru, to po prostu klasyka
w kilkudziesięciu wersach wszystko co najważniejsze - fenomen "lekkości" ciężkiej maszyny, bogactwo możliwości transportowych każdego składu ("sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści!"), podziwiane zza okna krajobrazy, punktualność, wolność, stukot, pęd - i wszystko, co tylko może się skojarzyć z pociągami!

nic dziwnego, że J. jak zaczarowany słuchał "Lokomotywy" w wykonaniu chyba wszystkich krewnych oraz Piotra Fronczewskiego, zanim jeszcze na dobre odkrył w sobie kolejową pasję...
a może to dzięki niej? :)




Maltanka

jedna z ulubionych pamiątek J. z podróży
krótka, kolorowa, z zadaniami, wierszykami
oczywiście o kolejce parkowej znad poznańskiej Malty



J. pierwszy raz się z nią zetknął gdy miał dwa i trzy czwarte roku,  gdy rok później ponownie zawitaliśmy do Poznania pamiętał takie szczegóły o których sama bym nie pomyślała - łącznie z nazwą parowozu (poprzednio był spalinowóz, więc to na pewno z książki) i poszczególnych stacji i faktem, że na Zwierzyńcu można kupić model InterCity :P



wesołe ilustracje, wierszyki, zadania -  moim zdaniem super pomysł na urozmaicenie wycieczki po stolicy Wielkopolski!


Mam przyjaciela kolejarza
z serii Mądra mysz

mamy kilka książeczek z tej serii, kilka kolejnych sprezentowałam znajomym maluchom - zgodnie z ich zainteresowaniami

podobają mi się, bo nie są infantylne - autorzy poważnie traktują małego czytelnika i jego pasje, pokazują i nazywają rzeczy po imieniu nie stroniąc od skomplikowanych nazw, ale i prostych definicji

w każdej znajduje się dużo informacji i przyjemne dla oka ilustracje



na półce Janka nie mogło zabraknąć tej o Franku-maszyniście i jego pracy :)








Poznaję świat
moja "pierwsza encyklopedia" z dzieciństwa :)

Jankowi spore emocje towarzyszyły przy czytaniu już 2 lata temu (w tym wpisie link do filmiku), do fragmentów (J. najchętniej na temat transportu szynowego) wracamy chętnie do dziś!






Fantastyczny świat maszyn
Niesamowite POCIĄGI

esencja wiedzy o pociągach - pierwszych, rekordowych, specjalnego przeznaczenia, najbardziej nowoczesnych - na kilkunastu stronach
same kluczowe informacje, liczby, daty, schematy i niezłe zdjęcia




Janek bardzo lubi
a i dorosłym przyjemnie się przegląda
zaręczam, że każdy może się z niej dowiedzieć czegoś nowego




Książka z okienkami
Sprawdźcie sami... Pociągi

kolejny prezent - rodzina dba o rozwój pasji! - książeczka angażująca nie tylko wzrok, słuch, intelekt, ale i małe paluszki :)

przyciąga starannym opracowaniem graficznym, mnogością ciekawych informacji oraz właśnie formą - okienka zdecydowanie kuszą, żeby je otworzyć!





dokładnie opisane stare i nowoczesne lokomotywy, elementy pociągów, rodzaje napędów, schematy - całkiem sporo ciekawych informacji, które pojmie i w razie wątpliwości sensownie przedstawi dziecku-ekspertowi nawet mama-laik :)




Wielka księga wielkich pociągów

tego samego wydawnictwa co wymieniona wyżej, również prezent... według mnie nieco mniej interesująca, ze słabszą stroną graficzną i przekazem, ale cóż, J. ją lubi

przede wszystkim jest... wielka :) - kolorowe, duże pociągi na rozkładanych stronach po prostu muszą robić wrażenie 



dla mnie główna atrakcja w tej książeczce to strony z pociągami luksusowymi
oj, pojechałoby się...



Pierwsza biblioteczka
Koła i skrzydła

książeczka ma już swoje lata i nie wszystkie informacje są aktualne (TGV najszybszym pociągiem? J. zdezorientowany - mamo, czy to prawda??), ale chętnie przeglądamy ja oboje, bo daje proste, rzeczowe odpowiedzi na konkretne pytania, które prędzej czy później po prostu musiałyby paść z ust prawdziwego pasjonata



lubię tę serię (mimo denerwujących "chłopków" z dziwną mimiką, nieodmiennie fascynujących Janka)
ciekawe pytanie, odpowiedź w dwóch zdaniach dla dzieci, wyraźne zdjęcie i/lub rycina + ramka z rozwinięciem tematu dla dorosłych to świetny pomysł na wspólne czytanie - nie ma nudy i każdy dowiaduje się czegoś nowego!
 



Albumy
Stare parowozy
Lokomotywy. Niezapomniane modele

Janek wypatrzył sobie obie w bibliotece i nawet nie chciał słyszeć o "Opowiem Ci, mamo co robią.." i tym podobnych nowościach wydawniczych, które pojawiły się na półce w tym samym czasie :P
przeglądał z podziwu godną cierpliwością i ogromnym zaangażowaniem co i rusz odkrywając podobieństwa i różnice pomiędzy modelami (ryciny parowozów są bardzo dokładne)

zaczynałam się martwić o wytrzymałość wypożyczonych "Lokomotyw.", które należałoby wszak oddać w stanie nienaruszonym, gdy okazało się, że znalazły się w prezencie urodzinowym od cioci N. - teraz tylko potrzeba Jankowi kogoś do czytania zawiłych opisów technicznych - jacyś ochotnicy? :)
 





Teczka-książeczka Janka
O POCIĄGACH

nasz pierwszy lapbook szczegółowo opisany TU



i last but not least:


Szczęśliwa lokomotywa
bajka muzyczna

na winylu (mam, a jakże!), albo CD w serii "Bajki grajki" (a także youtube)
- niby nie książka, ale bez niej ten przegląd nie byłby pełen

zdecydowany hit - mimo, że nie zamierzam zostać kolejarzem, nie wiem, czy nie lubię jej nawet bardziej niż Janek :)



trochę się uzbierało...
jak Wam się ta biblioteczka podoba? 
Jankowi, wiadomo, bardzo :)

dodam jeszcze, że czytaliśmy też
Ekspres polarny
Pan Brumm jedzie pociągiem (wspominałam TU)
Ciekawe dlaczego... (z pytaniami na temat transportu)
Świat w obrazkach. Transport.
oraz kilka książeczek o przygodach Tomka i jego przyjaciół
(a także O wiadukcie... - opisaną w poprzednim wpisie)

i przyznam, że coraz trudniej znaleźć coś jeszcze do tej kolekcji...
dajcie znać, jeśli czegoś istotnego brakuje!


a jeśli nie lubicie pociągów - linki do kilku innych recenzji w ramach Tygodnia z książką - TU :)

7 komentarzy :

  1. "Sami sprawdźcie - Pociągi" przepiękne! A przy "Poznaję świat" to mi się troszkę łza zakręciła ze wzruszenia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejowe szaleństwo! Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam córki, ale temat pociągów też się u nas bardzo często przewija. A "Lokomotywa" Tuwima z puerwszego zdjęcia jeździ z nami na wszystkie wycieczki

    OdpowiedzUsuń
  4. ale księgozbiór pociągowy!!!łał!

    OdpowiedzUsuń
  5. Janek po prostu KOCHA pociągi :D

    OdpowiedzUsuń