w teatrze

dziś na małej scenie gościł Teatr Lalek Miszmasz ze spektaklem "Słoniątko"

to pierwszy raz Janka w teatrze i nie byłam pewna, czy jeszcze nie za wcześnie
teraz już wiem...
za wcześnie

jeśli chodzi o skupienie uwagi, to dawał radę, ale bał się krzyków i hałasu jakie robili "dzicy" i już na początku na wrzask ze sceny naprawdę przestraszony krzyknął "uciekamy!"
dał się uspokoić i potem oglądał grzecznie, ale pod koniec - znowu w reakcji na jakiś okrzyk po prostu się rozpłakał i stwierdził, że to "straszna baja" :(

słoniki nie były straszne, więc po przedstawieniu zrobił sobie z nimi i młodymi aktorkami zdjęcie


ale następnym razem zanim pójdziemy do teatru muszę się dowiedzieć, czy nie będzie za głośno
tylko nie wiem kto ma mi niby powiedzieć, skoro było bardzo dużo dzieci, również mniej więcej w Janka wieku, a tylko jeden chłopiec wyszedł i jedynie J. się rozpłakał - pozostałym się wyraźnie podobało...

2 komentarze :

  1. To wrażeń miał sporawo ;-) a jak tam w nocy koszmarów nie miał ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w nocy OK, a dziś nawet słuchając płyty z odgłosami dżungli ucieszył się, że to jak w teatrze :)

      Usuń