tata przymknął oko...

ja jak zwykle w sobotę - na 8 do pracy
Janek już o tej porze oczywiście w pełni sił, ale tatajanka jeszcze półprzytomny
no i chyba przymknął oko... na chwilę

a Janek tworzył, tworzył i stworzył
- iście wiosenny, super nowoczesny - make up oczu i okolic

uśmiech słusznie dość niepewny...

moja wina - cienie nie były pod kluczem
ale straty nikłe - woda z mydłem i ślad pozostał tylko na zdjęciach :)

4 komentarze :

  1. najciekawsze to co jeszcze nie poznane
    no i spróbował- artysta:0)

    OdpowiedzUsuń
  2. haha piękny makeup Janka ;) zwykłe cienie a pewnie mnóstwo zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha makeup bezbłędny :) Z Janka śliczny mały mężczyzna rośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jejciu, jakie to urocze :)
    moja siostrzyczka, która miesiąc temu skończyła roczek, zaczyna powoli odkrywać świat, wszystko ją ciekawi, wszystkiego musi dotknąć i spróbować, jak to dzieci, kochane i mądre, chociaż czasami narobią bałaganu :))

    OdpowiedzUsuń