dziś inne podejście - ale efekt ten sam
oto najnowszy przewodnik Janka po Polsce:
gorąco polecam go jako pomoc w planowaniu rodzinnych wakacji!
książeczkę wypatrzyłam w ofercie Centrum Edukacji Dziecięcej (już samo to logo jest zwykle niezłą rekomendacją) szukając przewodnika, który nie tylko przybliży mi miejsca warte odwiedzenia z przedszkolakiem, ale przede wszystkim jego samego zainteresuje i zachęci do dalszych wycieczek
nieskromnie powiem, że trafiłam doskonale :)
Janek najchętniej przeczytałby cały "Wesoły autobus..." od razu -
od pierwszych stron z cennymi podpowiedziami organizacyjnymi dla dzieci i rodziców,
aż po spis treści
niestety spis tylko tematyczny - przydałby się też indeks miast |
z równym zaciekawieniem przeglądał strony dotyczące już odwiedzonych miejsc,
"widzieliśmy te wąskotorówki! a tu jest Wolsztyn! i Poznań! i Zamek Kultury!" |
jak i planował przyszłe wyjazdy
"zobacz - statek na łące! bym chciał do Elbląga! pojedziemy?" |
świetnym rozwiązaniem jest pogrupowanie lokalizacji według myśli przewodniej, wspólnego tematu, który być może akurat w tym momencie najbardziej interesuje młodego czytelnika - jak na przykład duchy, rycerze, bajki, zabytki techniki, obserwacje astronomiczne, żegluga, smoki i dinozaury, podziemne sale i korytarze - długo by wymieniać...
można łatwo zaplanować rajd danym szlakiem lub wypatrzyć coś ciekawego w najbliższej okolicy
dodatkowo układ jest bardzo dynamiczny - znajdziemy tu zwięzłe notatki, zdjęcia, rysunki, piktogramy, ramki z poradami i komentarzami wesołej rodzinki towarzyszącej nam w tej (póki co) wirtualnej podróży - co nawet niecierpliwemu maluchowi nie pozwala się nudzić podczas lektury
tyle razy byłam w Gdyni, a o takim miejscu nie wiedziałam - a dla J. jak znalazł! |
oczywiście sam przewodnik nie wystarczy, by dokładnie zaplanować urlop (choć autor podaje też praktyczne informacje - adresy, telefony i strony www)
jak zwykle - to do dorosłych należy doczytanie pełniejszych informacji i ostateczne logistyczne opracowanie wyjazdu, ale ta ciekawie pomyślana publikacja z serii "Dzielni-samodzielni" z pewnością sprawi, że również najmłodsi poczują się bardzo zaangażowani w przygotowania i odkryją, że nawet krótkie wycieczki mogą być "egzotyczne"
bo Polska też jest fajna!
w przewodniku wspomniano także nasza lokalną atrakcję - grudziądzki Mega Park proponując udział w ciekawych pokazach kowbojskich w miasteczku westernowym, a przy okazji odwiedzenie mini-zoo, spotkanie z dinozaurami, postaciami z bajek, jazdę na gokarcie itd., itp.
tego typu komercyjny misz-masz nigdy specjalnie mnie nie kusił, ale pewnie w końcu trafimy z Janem i tam
i wtedy na pewno damy znać :)
póki co skorzystaliśmy z podpowiedzi dotyczącej zamku w Malborku (zrobił na J. duże wrażenie, mimo że wybrałam "zwykłe" zwiedzanie)
a dziś, skoro okazało się, że właśnie odbywa się wspomniany w przewodniku Międzynarodowy Konny Turniej Rycerski - w ten weekend może uda się nam opanować Gniew :)
jeśli chcecie zaszczepić dzieciom pasję odkrywania świata przez eksplorowanie okolicy i wraz z nimi odkrywać turystyczne skarby naszego kraju - jeszcze raz polecam "Przewodnik małego turysty. Wesoły autobus, czyli podróże po Polsce"
jestem niemal pewna, że wasze kilkulatki (na okładce 6+, ale naprawdę z powodzeniem 4+) polubią Karolinę, Karola i - Janek najbardziej - zabawnego jamnika Karambola
i oczywiście wspólne wyjazdy :)
Duśce napewno spodobałaby się ta książka... Ale potem zapewne chciałaby odwiedzić te wszystkie miejsca... Co narazie nie jest w naszym zasięgu i mogłoby być jest żal.
OdpowiedzUsuńWOW!!! Córce na pewno przypadłaby do gustu ta książka :) Zapewne też chciałby oczywiście zobaczyc te wszystkie opisane miejsca :)
OdpowiedzUsuńno jasne - kto by nie chciał!
Usuńnajlepsze jest to, że naprawdę się da - pewnie nie wszystkie od razu, ale na pewno każdy znajdzie się coś w zasięgu własnych możliwości
Świetne wydanie!
OdpowiedzUsuńMy mamy kilka przewodników, ale jeszcze Oli jest na tyle mały, że jeszcze nie ruszamy na wycieczki.
dodam, że świetna ściągawka dla rodziców przed wakacjami i nie tylko, ja o kilku ciekawych miejscach wyczytałam właśnie z tej książki i wypisałam sobie, aby nie przegapić podczas zbliżających się wyjazdów :)
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie kupimy tę książeczkę, aby jeszcze bardziej urozmaicić naszą podróżniczą mapę Polski :)
OdpowiedzUsuńTej książeczki nie widziałam na oczy, ale znam inne pozycje Centrum Edukacji Dziecięcej i doskonale wiem, że po ich książkach można spodziewać się tego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńAle masz oko Kochana super książeczka, musimy kupić :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to wydawnictwo, mają dobrze przemyślane publikacje. Tej jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuńto prawda, wiele pozycji jest wartych uwagi
Usuńu nas ledwie udało się oderwać Janka od przewodnika, znalazł z babcią zachomikowanego na wysokiej półce "Detektywa przyrody" z tej samej serii wydawniczej i spacery z Alojzym Mniszkiem też okazały się hitem :)