była kiedyś taka zabawa w tworzenie historyjek, zwana 'papierosem'
kilka osób kolejno, albo na zmianę wymyślało odpowiedzi na pytania - kto? - z kim? - gdzie? - co robili? - jak to się skończyło? i
popołudnia spędzane w domu, których w tym roku zacznie więcej niż zazwyczaj, staramy się urozmaicać sobie na rozmaite sposoby
ostatnio z pomocą przyszły nowe książeczki pod wspólnym tytulem: "P
wbrew stresom w pracy, zmianom w domu i ograniczeniom w codziennym życiu,
wiosna nadeszła! :)
a wraz z nią coraz więcej słońca i... kolorów
dziś u nas króluje FIOLETOWY z odrobiną różu
oto wiosen
pamiętacie o serii wpisów pod hasłem "nie wyrzucam, przetwarzam"?
nadal można dołączyć do wyzwania upcyklingowego, o którym więcej przeczytacie tutaj >>KLIK<<
chociaż staramy się pr
tak sobie wczoraj graliśmy z synem starszym:
w naprędce zaaranżowaną gierkę pod tytułem take back toe,
która wywodzi się (wg twórców) od takich wielkich klasyków jak Mankala i Backgammon,
i