Akademia Mądrego Dziecka to seria regularnie goszcząca w naszych blogowych progach i na stałe zadomowiona na regałach
książki i gry z tęczowymi paseczkami często uznaję za wartościowe, a co może nawet ważniejsze, są zwykle lubiane przez oceniające je wraz ze mną dzieci
pisałam już o bardzo wielu propozycjach ze znakiem AMD (patrz odpowiednia zakładka >>KLIK<<)
rok temu wśród nich znalazły się Pierwsze gry - "Mniam!" i "Zwierzątka", stworzone z myślą o odbiorcach w wieku przedprzedszkolnym (>>KLIK<<)
najmłodszy testujący powoli dorósł do odpowiedniego wieku i zaczyna się nimi bawić w sposób nieco bardziej zbliżony zamysłowi twórców, zamówiłam więc dla niego także kolejną, pt.
do niekwestionowanych zalet tego tytułu należą przyciągające maluchy elementy: spore, kolorowe żetony i duża drewniana kostka
w dodatku bohaterami gry są tu kotki, pieski, króliczki, chomiczki, rybki, myszki, ptaszki, żółwie i papużki - niewielu dwulatków przejdzie wobec nich obojętnie!
tak, gra rekomendowana jest dla dzieci już od drugiego roku życia
od dwóch do czterech graczy ma za zadanie kolejno rzucać kostką, odczytywać wskazywane przez nią kierunki i zbierać barwne żetony ze zwierzątkami
dodatkowa trudność polega na tym, że odkryte zwierzaki czasem należy oddać innemu graczowi...
w wariancie nieco bardzie zaawansowanym dodatkowo istotne stają się kolory strzałek i tła żetonów,
a już trzylatki powinny, według autora "kolekcjonować swoje zwierzątka lub utrudniać grę innym graczom"
dla mojego S. to wszystko stanowczo zbyt wiele, ale mamy jeszcze ponad pół roku na testy trybu 2+ :)
na szczęście nic nie stoi też na przeszkodzie, żeby bezstresowo (i czysto losowo) kompletować swoje hodowle i przy okazji pomalutku uczyć się nazywać kolory
może nas jeszcze zdoła bardziej do siebie przekonać...
od pierwszego otwarcia za to oboje polubiliśmy
Pudełko pełne zabawy Pojazdy
super prosta sprawa - pudełeczko z książką i układankami
w środku:
8 wierszyków o pojazdach, 8 obrazków w wesołej kolorystyce i 8 ośmioelementowych puzzli -
wiersze nie za długie, ilustracje czytelne i pozytywnie nastrajające, a układanki idealne do samodzielnego składania przez malucha
zastosowana idea dzielenia obrazka na paski jest mi dobrze znana - przetestowałam ją wielokrotnie ze starszym synem tworząc indywidualne zestawy puzzli ze szpatułek laryngologicznych (jak tu >>KLIK<< , czy tutaj >>KLIK<<)
takie fragmenty są łatwe do
połączenia i nie sprawiają trudności nawet mniej wyćwiczonym palcom
w tym przypadku, co bardzo ważne dla najmłodszych, elementy są w dodatku duże, a dołączona podkładka zapobiega rozsuwaniu się złożonej
całości
tekturki zadrukowano dwustronnie, dzięki czemu łatwiej wyszukać poszczególne zestawy (mamy 32 a nie 64 puzzle), a po ułożeniu jednego pojazdu, błyskawicznie wyczarować inny
zarówno w książeczce, jak na puzzlach znajdziemy żaglówkę, statek, auto, rakietę, pociąg parowy, samolot, koparkę i wóz strażacki
S. zachwycony, nawet mimo że brak traktora :)
polecamy!
za egzemplarze dziękuję Egmont.pl i HarperKids
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz