Janek ma rok i 4 miesiące i zaczyna na dobrę się rozkręcać, jeśli chodzi o mówienie
już nie poprzestaje na mama, tata, tiktak i aub :)
SŁOWA,SŁOWA, SŁOWA:
kokumpa - kąpiel
kokung - gotowanie
pi - pi! ketka! (pisać kredką)
mały / guuy (duży)
onetko (słoneczko)
fu - fuuu (nadmuchać balonik)
ttaki (ptaki)
klocki uje (buduje)
bbbum bmmm (- wskazuje na telewizor - ma na myśli bajki w TV albo Orłosia, gdy mówi wiadomości)
be (śmieci)
brum (sanki)
dida (winda)
ijo ijo (wóz strażacki z sygnałem)
habra tati (kamera taty)
kuki! (ciastko)
obadek
uu - małpka
rara - lewek hałaśliwy:)
pesek - wiadomo :)
tutut - słonik
moo - mors
crhhh - świnka
i da! - gdy chce mleko - zazwyczaj mówiłam: poczekaj, mama zrobi i da :)
po małej ewolucji: mliko i da!
na siebie - nJani
na krewnych i znajomych:
ciocia Oooo, ciocia Giga, Justynka - dzidzia
liczenie
wa, czi, peć, łosim, dzieęć, sieć
- gdy ustawia samochody w rządku
obcntolwar - literuje sobie pod nosem
Ci! - wyszukuje i pokazuje literkę "C"
aż miło posłuchać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz