inni: "oho, idzie burza!"
są jednak i tacy - a talent ten posiadają przede wszystkim dzieci i fantaści - którzy potrafią na niebie zobaczyć prawdziwe cuda: wielkie smoki, bajkowe pałace, piękne kwiaty i dzikie zwierzęta
dla wszystkich "Dyziów" (miłośników leżenia w trawie i spoglądania na obłoki rozmarzonym wzrokiem) oraz fanów kalamburów i ćwiczenia wyobraźni, powstała gra nie-planszowa pt.
"Chmury"
w średnim pudełeczku, które spokojnie można zabrać "pod chmurkę" kryje się zabawka dla całej rodziny:
20 kartonowych chmurek,
80 rysunkowych "zagadek",
klepsydra - bo to gra na czas -
i karty punktacji
zasada jest właściwie jedna:
Z fragmentów chmur postaraj się ułożyć przedmiot z obrazka. Kto pierwszy odgadnie, otrzyma kartę. Punkty może zdobyć również gracz, który układa chmurę. Trzeba wykazać się refleksem i kreatywnością.kolejni gracze na przemian stają się narratorami-demiurgami i dopasowując do siebie białe kartoniki, próbują przedstawić kształty widoczne na losowanych w tajemnicy kartach
sztuka polega na tym, żeby któraś z pozostałych osób domyśliła się, o co autorowi chodzi :)
wierzcie lub nie, ale wcale nie jest to łatwe zadanie
ani tworzenie chmurkowych kompozycji, ani zgadywanie...
trzeba wysilać wyobraźnię, próbować różnych podejść - poszukiwać "idei" przedmiotów, nakładać i rozsuwać chmurki, mrużyć oczy
opis "6+" na opakowaniu ma swoje uzasadnienie!
gra, choć z pozoru nieskomplikowana, stanowi świetne wyzwanie, ćwiczenie z otwartości na cudze wizje i kreatywności
po doświadczeniach kilku ostatnich dni, jestem pewna - nie chcę lata bez chmur!
ani bez "Chmur" :)
na zbliżające się wakacje (i nie tylko) życzyłabym sobie i Wam beztroskiego bujania w obłokach, przyjemności ze spoglądania w stronę horyzontu oraz wiele radości z zabawy "trudnymi słowami" (jak Stratocumulus stratiformis perlucidus ;) ) i wyobraźnią
- oby jak najmniej czystobłękitnego, jak mówią "nudnego", nieba :)
grę wydała i przekazała do recenzji Trefl-Fabryka Kart
dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz