użyte materiały nie gwarantują trwałości, ale pozwalają na całkowicie samodzielną zabawę od samego początku - co to bowiem za problem wbić gwoździk (albo kilkadziesiąt) w miękką płytę?
tak powstało JAJO (a potem koszyk na jaja)
rozciągając różnokolorowe gumki na stworzonej konstrukcji możemy nasze jajka (tak, na jednym się nie skończyło!) łatwo przeobrazić w barwne pisanki
albo wykorzystać do ćwiczeń z odtwarzaniem wzorów i schematów, analizy środka/osi symetrii, wyjaśnienia pojęcia przekątnych, porównywania obwodu różnych figur itd. - przed nami morze wspaniałych możliwości! ale że to tematy mniej wiosenno-wielkanocne, zostawiam je na później...
a co najbardziej kojarzy się z wiosną?
oczywiście kwiaty!
- gdyby ktoś miał trudności z rozpoznaniem: powyżej Jankowe przebiśniegi, żonkil i tulipan, a w górnym prawym rogu obrazu wiosennej łąki dopełnia chrupiący marchewkę królik
od dawna marzy mi się porządny geoplan do zabaw geometrycznych - taki jak >> TEN <<
teraz wiem, że na pewno wzbudzi zainteresowanie, a poza tym naprawdę nietrudno go zrobić, więc c.d.n. gdy tylko zaopatrzę się w odpowiednią deseczkę!
bezpośrednią inspiracją do naszej zabawy stał się Konkurs Wielkanocny >>klik<<
miło mi, że praca została w nim wyróżniona :)
jeśli szukacie wiosennych inspiracji zerknijcie koniecznie na pozostałe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz